[...] nie mają sensu. Kluczem nie jest trening tylko dieta. Tak naprawdę ramiona to jedna z łatwiejszych partii do wyrobienia na początku bo pracują praktycznie przy każdym ćwiczeniu i nie potrzeba im wiele, istotna jest także technika, żeby nie machać bez składu i ładu. Skoro piszesz w tym dziale to moim zdaniem nie są ci potrzebne superserie.
A ja polcam takie polaczenie: zalatuje troche priorytetem na ramiona Pon:klatka Wt:plecy Sr:wolne Czw:nogi Pt:Bic+tric(superserie) i barki Duze partie robimy z osobna, a male zalatwiamy na 1 treningu, dzieki superseria na bic i tric trening nie bedzie sie przedluzal a bedzie mial wysoka intensywnosc dla kogos z rocznym stazem ok.
dalczego akurat takie polaczenia? chodzi o superserie? i co rozumiesz jako ramiona? bic, tric, barki? jezeli odp tak na 2 i 4 pytanie to trening dobry, jezeli nie to nie rozumiem polaczen akurat takich grup